Lazarski Aviation Academy
W tym roku Polskie Linie Lotnicze LOT mają zaprezentować zaktualizowaną strategię rozwoju. Oparta jest na kilku filarach, które mają umożliwić więcej niż podwojenie liczby pasażerów w perspektywie dekady. Środkiem do tego ma być także rozwój floty.
Plany rozwoju w kluczowych obszarach zarząd LOT-u przedstawił pod koniec czerwca na sejmowej Komisji Infrastruktury. Podczas jawnego posiedzenia poznaliśmy prognozy dotyczące wzrostu liczby pasażerów w warszawskim hubie i poza nim, a także plany dotyczące zakupu nowych samolotów.
Plany rozwoju floty
W planach rozwoju LOT-u bardzo istotną rolę odgrywa 2032 r., czyli planowana data otwarcia Centralnego Portu Komunikacyjnego. To on przejmie rolę hubu, którą dziś pełni Lotnisko Chopina na warszawskim Okęciu.
O ile między 2025 a 2031 rokiem liczba samolotów regionalnych we flocie LOT-u utrzyma się na zbliżonym poziomie netto (wzrost z 45 do 47 samolotów, uwzględniając wymianę Embraerów na Airbusy A220), to od 2032 r. planowane jest wyraźne zwiększenie floty w tym zakresie. W 2035 r. LOT ma dysponować już 84 samolotami regionalnymi, czyli tymi, które zapewnią ruch dowozowy na trasach krajowych i europejskich do CPK.
Wzrosnąć ma też liczba samolotów szerokokadłubowych, czyli tych do obsługi rejsów transkontynentalnych. Z obecnych 15 Boeingów 787 Dreamliner do 27 w 2031 r., a w ciągu kolejnych czterech lat – do 38.
Trzecim filarem floty Polskich Linii Lotniczych LOT są samoloty wąskokadłubowe, czyli Boeingi 737. Obecnie LOT ma 24 takie maszyny, jeszcze przed otwarciem CPK chce mieć ich już 52, a w 2035 r. – 57. Samoloty te są wykorzystywane na trasach europejskich z dużym popytem, ale także na rejsach na Bliski Wschód, do Azji Środkowej, na Islandię czy Maderę.
Boeingi 737 operują także z lotnisk regionalnych na trasach bezpośrednich, takich jak zapowiedziane połączenie Gdańsk-Stambuł, umożliwiając wzrost liczby pasażerów poza hubem do czasu otwarcia lotniska w Baranowie.
Ilu pasażerów przewiezie LOT?
Na koniec 2025 r. Polskie Linie Lotnicze LOT prognozują wynik 12 mln pasażerów, z czego 800 tys. obsłużonych poza Lotniskiem Chopina. Oznacza to, że osoby podróżujące z pominięciem hubu LOT-u stanowią 6 proc. w łącznej liczbie pasażerów.
Planowana rozbudowa Lotniska Chopina oraz możliwy administracyjny podział ruchu na Mazowszu mają zwolnić więcej slotów dla narodowego przewoźnika w Warszawie. Spodziewa się on, że w kolejnych latach obsłuży tam odpowiednio 12,2 mln (2026 r.), 14,3 mln (2028 r.), 16,5 mln (2030 r.) i 16,6 mln (2031 r.).
Znaczenie Centralnego Portu Komunikacyjnego widać po tym, jak szybko rośnie prognozowana liczba pasażerów w hubie między 2032 a 2035 r. – z 17,5 mln do 24,7 mln rocznie.
Już w 2027 r. pasażerów „pozawarszawskich” w statystykach LOT-u mają być 2 mln, a w roku poprzedzającym otwarcie CPK – 3,3 mln. Otwieranie kolejnych bezpośrednich połączeń z regionów ma być jednym z motorów wzrostu. Jednak od 2032 r. planowany jest spadek tej liczby do stabilnego poziomu 3 mln rocznie. W 2035 r. udział pasażerów pomijających hub polskiego przewoźnika ma wynieść 10 proc.
Lotnictwo na Uczelni Łazarskiego
Zachęcamy do eksplorowania intrygującego świata współczesnego lotnictwa czytając naszego bloga oraz zapisując się na kierunki lotnicze na Lazarski Aviation Academy na Uczelni Łazarskiego.
