Overbooking. Dlaczego linie lotnicze go praktykują?

Overbooking. Dlaczego linie lotnicze go praktykują?

Nawet, jeśli kupiłeś bilet i stawiłeś się na lotnisku o czasie, a samolot się nie spóźnił, możesz nie wejść na pokład. Bo pasażerów jest więcej niż miejsc. Jak to możliwe? Overbooking.

Historia i przyczyny overbookingu

Overbooking to inaczej nadsprzedaż. Jest to sytuacja, w której linia lotnicza sprzedała więcej biletów niż jest dostępnych miejsc na danym rejsie. Dlaczego przewoźnicy tak robią? Bo jednym z najważniejszych biznesowych wskaźników jest dla nich load factor, czyli wypełnienie miejsc na danym rejsie.

Tymczasem niemal zawsze zdarza się, że ktoś rezygnuje z podróży, spóźni się na lotnisko albo ma zaplanowaną przesiadkę, ale wcześniejszy segment zostaje odwołany. Overbooking pozwala liniom lotniczym obniżyć ryzyko pustych foteli na danym rejsie. Nie od dziś bowiem wiadomo, że im więcej pasażerów na pokładzie, tym niższe koszty w przeliczeniu na każdego z nich. A to oznacza wyższą marżę

Overbooking nie jest nową praktyką. Jedno z internetowych wydań „Chicago Tribune” przypomina, że już w latach 50. XX wieku okazał się przez przypadek odkrytym rozwiązaniem jedno z poważniejszych problemów przewoźników. Zaledwie dekadę wcześniej zaczął się rozwijać rynek przewozów pasażerskich.

„Wraz z rozwojem usług pod koniec lat 40., linie lotnicze zmagały się z problemem 'no-show’ – osób, które zarezerwowały miejsce, ale nie weszły na pokład. Był to poważny problem: w połowie pusty samolot – nawet taki z kilkoma pustymi miejscami – mógł przynosić straty lub znacznie zmniejszać zyski” – pisało „Chicago Tribune”.

W artykule można przeczytać, że w tamtym czasie nie było mowy o technologicznym zaawansowaniu procesu sprzedaży biletów. Ręcznie monitorowano wypełnienie miejsc w samolotach i łatwo było o omyłkę. Zorientowano się, że problem „no-show” występuje praktycznie na każdym rejsie

Dlaczego linie lotnicze ryzykują overbooking?

„Nie trzeba było długo czekać, aby kierownictwo zdało sobie sprawę, że overbooking to fantastyczna strategia zarabiania pieniędzy.Jednak żadna linia lotnicza nigdy nie wzięła odpowiedzialności za tę innowację. Dyrektorzy przez lata stanowczo zaprzeczali, jakoby celowo dokonywali overbookingu lotów. Do 1950 roku praktyka ta stała się powszechna” – można było przeczytać w „Chicago Tribune”

Co do zasady overbooking jest strategią linii lotniczych, która się sprawdza. Do czasu, gdy przed gate’em nie stawią się wszyscy pasażerowie z wykupionymi biletami. Wówczas część z nich trafia na listę oczekujących (stand-by), a przewoźnik rozpoczyna poszukiwanie ochotników. Czyli osób, którym aż tak nie zależy na dacie wylotu, i w zamian za dodatkowe korzyści (gotówka lub późniejsza podróż w wyższej klasie) zgodzą się odstąpić miejsce. Jednak gdy ochotnicy się nie znajdą, linia lotnicza części oczekujących odmówi wejścia na pokład samolotu.

Overbooking. Jakie prawa ma pasażer?

W Unii Europejskiej kwestia praw pasażerów w sytuacji overbookingu uregulowana jest w rozporządzeniu 261/2004. W przypadku odmowy wejścia na pokład odszkodowanie wynosi od 250 do 600 euro, w zależności od długości trasy. Oprócz tego przewoźnik musi zaproponować alternatywny sposób dotarcia do celu, napoje i posiłki w czasie dłuższego oczekiwania, a w razie potrzeby (kolejny rejs dopiero następnego dnia) również zakwaterowanie w hotelu wraz z transferami.

Jeśli z powodu overbookingu podróż straciła sens (dotrzemy na miejsce następnego dnia po koncercie albo spotkaniu biznesowym), przewoźnik musi zwrócić koszty biletu.

Lotnictwo na Uczelni Łazarskiego

Zachęcamy do eksplorowania intrygującego świata współczesnego lotnictwa czytając naszego bloga oraz zapisując się na kierunki lotnicze na Lazarski Aviation Academy w Uczelni Łazarskiego.

Miejsce, gdzie startują marzenia. Oferujemy studia licencjackie, magisterskie oraz podyplomowe i MBA dla przyszłych pilotów, a także prawników i menedżerów branży lotniczej.

Zobacz także

Overbooking. Dlaczego linie lotnicze go praktykują?

Nawet, jeśli kupiłeś bilet i stawiłeś się na lotnisku o czasie, a samolot się ...

Kobiety w lotnictwie coraz śmielej podbijają przestworza

Droga do lotnictwa zawsze była wymagająca – niezależnie od płci. Zarówno mężczyźni, jak i ...

ESG w lotnictwie. Zielona przyszłość branży

ESG w lotnictwie kładzie nacisk na ograniczenie odpadów, które linie lotnicze generują w milionach ...