Lazarski Aviation Academy
To jeden z najbardziej znanych symboli polskiego lotnictwa. Biały żuraw na granatowym tle, czyli logo LOT – Polskich Linii Lotniczych. Zaprojektowano je na przełomie 1929 i 1930 r. I od tamtej pory zmieniło się tylko nieznacznie
Każda z linii lotniczych na świecie ma swoje logo, najczęściej zdobiące ogon samolotów przewoźnika. przedsiębiorstwo lotnicze na ziemiach polskich ogłosiło konkurs na swój znak graficzny. Wygrał go Tadeusz Gronowski, zaliczany do grona prekursorów polskiej szkoły plakatu.
Jego wizją był stylizowany lecący żuraw wpisany w okrąg, którego dotyka końcówkami skrzydeł, ogona i dzioba. Symbol okazał się nad wyraz nowoczesny i ponadczasowy. Dopiero 50 latach znak ten przeszedł nieznaczna modyfikację. Pod koniec lat 70. Roman Duszek i Andrzej Zbrożek zaprojektowali logotyp, będący napisem „Polskie Linie Lotnicze LOT” z pisanym w ostatnie słowo żurawiem Gronowskiego.
Wykorzystywane jest do dziś. Żurawia znajdziemy nie tylko na ogonach samolotów, wingletach, biurowcu narodowego przewoźnika czy wizytówkach i papierze firmowym. Żuraw zdobi też mundury personelu pokładowego, a nawet na serwetkach i niektórych elementach pokładowej zastawy.
"Łapy precz od żurawia" - Kontrowersje wokół zmiany logo lot-u
Nie powinno więc dziwić, że plany zmiany identyfikacji wizualnej LOT-u z 2010 r., wzbudziły kontrowersje i spore poruszenie w społeczeństwie. Planowany wtedy, że na ogonach zamiast żurawia pojawi się nazwa LOT-u i biało-czerwona flaga. Żuraw zaś miał zostać przesunięty bliżej przodu kadłuba. Szybko na Facebooku powstała grupa „Łapy precz od żurawia LOT”. Branżowy serwis Press, poświęcony mediom i marketingowi, przytaczał wówczas niektóre z zamieszczanych tam opinii. „To tak jakby McDonald zrezygnował ze swojego »M«” albo „Żuraw musi być!” – to tylko niektóre z nic
Podkreślano, że LOT i charakterystyczny żuraw to jedna z najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych polskich marek. Od tamtej pory od tak radykalnych zmian odstąpiono. Żuraw do dziś zdobi ogony samolotów narodowego przewoźnika. Jednak z kilkoma wyjątkami.
LOT jako członek Star Alliance jest zobowiązany, aby część floty – proporcjonalnie do jej wielkości – nosiła barwy sojuszu. Wówczas na ogonie znajduje się gwiazda sojuszu Star na ciemnym tle. Innym przypadkiem, gdy na samolotach polskiego przewoźnika nie ma żurawia na stateczniku pionowym, są umowy marketingowe. To dlatego jeden z Embraerów ma w tym miejscu logo Banku Pekao, inny – huty szkła Krosno, jeszcze inny – wafelków Grześki.
Nie sposób nie wspomnieć o ERJ-175LR o znakach rej. SP-LIM, który nosi malowanie retro z początków Polskich Linii Lotniczych LOT. Stylizowanego żurawia znajdziemy na kadłubie pod przednimi drzwiami, w mniejszej wersji na ogonie – obok biało-czerwonej flagi, a także na wingletach, wpisanego w jubileuszowe logo 90-lecia narodowego przewoźnika.
Polski żuraw kontra niemiecki
Temat żurawia powrócił do mediów w 2019 r., gdy niemiecka Lufthansa pokazała odświeżoną identyfikację wizualną. LOT zgłosił sprzeciw, twierdząc, że niemiecki żuraw jest zbyt podobny do polskiego. Niemcy, choć posługują się tym symbolem od 1918 r., a od połowy XX w. w postaci wpisanej w okrąg, zmienili kolor z granatowego logo na żółto-pomarańczowym tle na białe logo na tle granatowym. Podobne logo wykorzystują również rumuńskie linie Tarom. W ich przypadku w okrąg na granatowym tle wpisana jest jednak stylizowana jaskółka.
Lotnictwo na Uczelni Łazarskiego
Zachęcamy do eksplorowania intrygującego świata współczesnego lotnictwa czytając naszego bloga oraz zapisując się na kierunki lotnicze na Lazarski Aviation Academy w Uczelni Łazarskiego.
