Będzie Concorde 2.0? Overture nadzieją latania szybciej niż dźwięk

Będzie Concorde 2.0? Overture nadzieją latania szybciej niż dźwięk

Udany lot testowy z prędkością naddźwiękową samolotu XB-1 przybliża do wejścia na rynek Overture, czyli następcy Concorde’a. Lot między Nowym Jorkiem i Londynem ma potrwać 3,5 godz.

Obok takich dat w historii lotnictwa cywilnego jak 17 grudnia 1903 r., zapisać może się także 28 stycznia 2025 r. Wtedy to XB-1 Boom Supersonic przełamał barierę dźwięku, przybliżając o krok wejście na rynek samolotu okrzykniętego Concorde’em 2.0. Podczas 30-minutowego testowego lotu nad pustynią Mojave w Kalifornii, XB-1 dwukrotnie osiągnął prędkość 1,13 Mach – to ponad 1200 km/h.

Xb-1 first flight. Milestone for Overture

Overture, czyli powrót do latania szybciej niż dźwięk

Inaczej niż w przypadku pierwszego lotu braci Wright, wyczyn pilota testowego Tristana Brandenburga „Gepetto”, śledziły tysiące ludzi dzięki transmisji na żywo w internecie. Dla amerykańskiego startupu Boom Supersonic wydarzenie z końca stycznia to zwieńczenie 10-letnich przygotowań i… tak naprawdę dopiero początek. XB-1, nazywany też Baby Boom, to dopiero prolog do powrotu do naddźwiękowych podróży pasażerskich. Bo technologia wykorzystana w XB-1 ma posłużyć do budowy większego samolotu Overture. Jest to więc poligon doświadczalny, który ma zweryfikować technologię, która trafi do Concorde’a 2.0.

Firma planuje wprowadzić do użytku komercyjnego samolot Overture. Będzie mógł zabrać na pokład od 65 do 80 pasażerów i osiągać prędkość przelotową około 1,7 Mach. Dzięki temu Boom Supersonic chce skrócić nawet o połowę czas podróży między takimi miastami jak Londyn i Nowy Jork albo San Francisco i Tokio.

Jak overture uniknie błędów swojego poprzednika?

Odwołania do Concorde’a są oczywiste, jednak Boom Supersonic nie chce powtórzyć jego błędów. Bo choć stał się ikoną, nie odniósł ekonomicznego sukcesu. Został wycofany w 2003 r. po 27 latach służby w Air France i British Airways.

– Concorde był relatywnie ciasnym samolotem, oferującym pod względem przestrzeni doświadczenie porównywalne z podróżą w klasie ekonomicznej. Od tamtej pory zrobiliśmy skok pod względem efektywności, co pozwoli nie tylko obniżyć ceny, ale też zainwestować w dużo bardziej komfortowe, przestronne i nowoczesne wnętrze.Na pokładzie Overture chcemy zaoferować doświadczenie podróży w klasie biznes. Ważne będą duże okna, przez które pasażerowie na wysokości 18 km będą mogli dostrzec krzywiznę Ziemi, błękit bezkresnego nieba – to będzie coś niesamowitego – mówił Blake Scholl, założyciel i CEO Boom Supersonic, polskiemu Business Insiderowi w 2019 r.

Podkreślał, że Overture ma umożliwić podróż z Nowego Jorku do Europy Zachodniej rano, aby załatwić sprawy biznesowe, i powrót do domu wieczorem, aby powiedzieć dzieciom „dobranoc”. Lot między Nowym Jorkiem i Londynem ma trwać 3,5 godz. W przypadku podróży przez Ocean Spokojny, czas podróży z San Francisco do Tokio ma się skrócić do 6 godz.

Concorde stał się ikoną

Era dominacji Concorde’a na niebie trwała od lat 70. XX wieku do 2003 r. Był to francusko-brytyjski projekt, rozpoczęty już w latach 60. minionego stulecia. Samolot o charakterystycznym, aerodynamicznym kształcie, miał długość 62 m i rozpiętość skrzydeł sięgającą 25 m. Na pokład zabierał do 100 osób. Do najbardziej znanych pasażerów Concorde’a należeli królowa Elżbieta II, która zawsze zajmowała fotel 1A, czy Paul McCartney.

Już wtedy, gdy wchodził do służby, nie miał szczęścia, bo jego ekonomice zaszkodził szok naftowy z lat 70. Porzucono plany wyprodukowania 100 egzemplarzy dla klientów z całego świata. Poprzestano na 20 samolotach, z czego 14 weszło do komercyjnej służby w British Airways i Air France. Do lat 80. samoloty Concorde były własnością rządów w Londynie i Paryżu, a nie przewoźników. Ich deficytową działalność pokrywano więc z kasy obu państw.

Promykiem nadziei było odkupienie ich przez Air France i British Airways, a także zmiany w ofercie i podwyżki cen biletów. Pozwoliło to na czerpanie wielomilionowych zysków w szczytowym okresie popularności.

Jednak możliwości ekspansji samolotów Concorde na lotniczej mapie świata były ograniczone przez kwestie środowiskowe. Przekroczeniu bariery dźwięku towarzyszył grom dźwiękowy, ciągnący się za samolotem, na ziemi odbierany jako potężny huk. Dlatego cud techniki nie mógł dłużej latać nad obszarami zabudowanymi, sprawdzał się za to na trasach transatlantyckich do Nowego Jorku. Czas lotu nad lądem ograniczono do minimum.

Jego los przypieczętowała katastrofa lotnicza na przedmieściach Paryża z lipca 2000 r. I choć wprowadzono po niej niezbędne zmiany, aby zapewnić bezpieczeństwo operacji, to były one po prostu nieopłacalne. Można sobie zadać pytanie, dlaczego wracać do ery samolotów naddźwiękowych, skoro Concorde nie odniósł komercyjnego sukcesu?

Overture, czyli Concorde 2.0 bez błędów?

Blake Scholl od lat przekonuje, że jego startup wyciągnął wnioski z błędów programu Concorde. Po pierwsze, Overture będzie konstrukcją o 60 lat młodszą, czerpiącą z dokonanego przez ten czas ogromnego postępu technologicznego. Dość przypomnieć o lekkich i wytrzymałych materiałach kompozytowych do konstrukcji kadłuba i skrzydeł, nowoczesnych i oszczędnych silnikach odrzutowych.

Aby poprawić widoczność z kokpitu podczas kołowania, startu i lądowania, Concorde musiał opuszczać nos. Overture ma wykorzystywać gogle z systemem rozszerzonej rzeczywistości, aby nie było to potrzebne.

Następca Concorde’a ma mieć także o wiele bardziej przemyślany model biznesowy. Pasażerów będzie mniej, a ceny biletów wyższe. Cały samolot ma być skonfigurowany jak klasa biznes, choć bez rozkładanych na płasko foteli, skoro lot będzie trwał od 3,5 do 6 godz.

Do tego Overture ma być zasilany zrównoważonym paliwem lotniczym (SAF), przez co – zakładając jego wykorzystanie w 100 proc. – ma być traktowany jako zeroemisyjny środek transportu. Zasięg samolotu ma wynosić 4250 mil morskich, czyli około 7871 km.

Jak podaje producent, nad lądem Overture ma poruszać się o 20 proc. szybciej niż dzisiejsze samoloty komercyjne, za to nad wodą – dwukrotnie szybciej. Boom Supersonic wylicza, że liczba tras, na których jej samolot będzie mógł latać rentownie, to ponad 600.

Naddźwiękowa rewolucja coraz bliżej

W czerwcu 2024 r. ukończono Overture Superfactory w Greensboro w Karolinie Północnej. Liczba zamówień i pre-zamówień na Overture to już ponad 130 egzemplarzy, które mają trafić do American Airlines, United Airlines i Japan Airlines. Boom Supersonic planuje, że pierwsze loty komercyjne Overture odbędą się jeszcze przed końcem dekady

Lotnictwo na Uczelni Łazarskiego

Zachęcamy do eksplorowania intrygującego świata współczesnego lotnictwa czytając naszego bloga oraz zapisując się na kierunki lotnicze na Lazarski Aviation Academy w Uczelni Łazarskiego.

Miejsce, gdzie startują marzenia. Oferujemy studia licencjackie, magisterskie oraz podyplomowe i MBA dla przyszłych pilotów, a także prawników i menedżerów branży lotniczej.

Zobacz także

Umowy między liniami lotniczymi: dlaczego lecę samolotem innej linii?

Umowy między liniami lotniczymi – dlaczego lecisz z innym przewoźnikiem? Kupiłeś bilet na stronie LOT-u, ...

Zwrot biletów lotniczych – na co mogą liczyć pasażerowie?

Zwrot biletów lotniczych – kiedy jest możliwy? Możliwy zwrot biletów lotniczych nabiera szczególnego znaczenia, gdy ...

Prawo lotnicze – pasja, wyzwanie i przyszłość

Prawo lotnicze – dynamicznie rozwijająca się dziedzina prawa Prawo lotnicze to jedna z najbardziej dynamicznych ...