Czy będziemy wysyłać bagaż lotniczy paczkomatem?
InPost umożliwia nadanie walizki z i do paczkomatu. To może być kolejna rewolucja na rynku lotniczym. Może zachwiać jednym z fundamentów modelu biznesowego tanich przewoźników, a i tym tradycyjnym napsuć trochę krwi.
Rafał Brzoska, twórca i prezes InPostu, ogłosił nową usługę: wysyłkę bagażu lotniczego do paczkomatu za granicą. Tym samym rzucił rękawicę liniom takim jak Ryanair i Wizz Air.
„Nie raz przyszło mi wyrzucać do kosza rzeczy bo 'tanie linie’ nieustająco zmieniają politykę bagażową dla swoich pasażerów i nieustająco podnoszą ceny w górę! Będziemy budować nową nogę biznesu opartą o „nadanie i powroty” bagażu!” – napisał na platformie X.
Bilet bez bagażu w cenie. Na czym zarabiają tanie linie?
Dlaczego to może być zapowiedź rewolucji? Jednym z filarów modelu biznesowego tanich linii lotniczych jest unbundling, czyli rozdzielanie lub wręcz uwalnianie ceny biletu lotniczego od poszczególnych elementów składowych usługi przewozu. To dlatego osobno płaci się za wybór miejsca (jeśli nie chcemy zdać się na losowy wybór przez system), za podróż z walizką kabinową w bagażu podręcznym (oraz pierwszeństwo wejścia na pokład), za bagaż lotniczy rejestrowany, za posiłki i napoje w samolocie.
Michael O’Leary, szef Ryanaira, już w 2012 r. stwierdził, że bilety lotnicze mogłyby być za darmo. Warunek? Przewoźnik musiałby znacząco zwiększyć zyski z usług dodatkowych. – Musimy zwiększyć dochód z innych usług jak np. z rozrywki na pokładzie, hazardu czy opłat za korzystanie z toalet. Wtedy bilety mogłyby być za darmo – mówił wówczas agencji informacyjnej Newseria.
W ślad za strategią tanich linii lotniczych poszli także przewoźnicy tradycyjni, wprowadzając znacznie tańsze taryfy w klasie ekonomicznej typu „Saver”. Najczęściej nie znajdziemy w nich na przykład lotniczego bagażu rejestrowanego, a wybór miejsca i rezygnacja lub zmiana w podróży będą odpłatne.
Nowa usługa. Bagaż lotniczy do paczkomatu, a nie do samolotu
Nadanie walizki jako przesyłki może być tańsze niż przekazanie jej odpłatnie do luku bagażowego samolotu w tanich liniach. Warto jednak pamiętać, że czas realizacji takiej usługi jest dłuższy – od trzech do pięciu dni.
Maksymalna waga takiej przesyłki to 25 kg. Usługa wysyłki z Polski możliwa jest do paczkomatów w ośmiu europejskich krajach: Francji, Hiszpanii, Portugalii, Niemczech, Belgii, Włoszech, Holandii, Luksemburgu. Wkrótce ma dołączyć Wielka Brytania, a potem kolejne państwa. Koszt? W jedną stronę od 28,99 zł do 54,99 zł w zależności od gabarytów.
Wizz Air – zgodnie z informacjami na stronie internetowej – za dokupiony przez internet lub telefon bagaż lotniczy do 10 kg pobiera od około 36 zł do nawet 441 zł, w zależności od sezonu. Za walizkę o wadze do 20 kg trzeba zapłacić od blisko 60 zł do nawet 563 zł. W przypadku bagażu o wadze 32 kg dolne widełki zaczynają się od ponad 93 zł, górne sięgają niemal 570 zł.
Cennik w Ryanairze jest podobny. Na stronie internetowej bagaż rejestrowany do 10 kg kosztuje od 9,49 do 44,99 euro, większy (20 kg) – od 18,99 do 59,99 euro.
Już wcześniej InPost rozpoczął stawianie swoich paczkomatów w portach lotniczych. Dwa z takich urządzeń działają na Lotnisku Chopina – w strefie kontroli bezpieczeństwa Fast Track oraz w pobliżu terminala autokarowego. Firma chce poszerzać ich sieć na lotniskach, by rozwijać usługę nadawania i odbierania bagażu.
Lotnictwo na Uczelni Łazarskiego
Zachęcamy do eksplorowania intrygującego świata współczesnego lotnictwa czytając naszego bloga oraz zapisując się na kierunki lotnicze na Lazarski Aviation Academy w Uczelni Łazarskiego.
Lazarski Aviation Academy
Miejsce, gdzie startują marzenia. Oferujemy studia licencjackie, magisterskie oraz podyplomowe i MBA dla przyszłych pilotów, a także prawników i menedżerów branży lotniczej.